Moim zdaniem "jedynka" to najlepsza z produkcji z serii Szybcy i Wściekli. Mimo wszystko jest klimat i oglądając go 12 lat po produkcji stwierdzam że jest na czasie. Muzyka na dobrym poziomie, to samo zdjęcia.
I muszę przyznać, że jest to najlepsza część. 5 część jeszcze przebolałem, ale od 6 to już nie byli szybcy i wściekli. Jedyna ma w sobie to coś, nie łamie praw fizyki, ma klimat, dobra muzyka, dobre aktorstwo, realistyczne bijatyki.
Jest dobra fabuła, dobre wykonanie, dobra muzyka, piękne kobiety i szybkie samochody ;) Czego chcieć więcej? Ciekawe czy Triple-X chociaż częściowo będzie tak dobre jak The Fast and the Furious...
Jak dla mnie jest to mocno przeciętne kino akcji, właściwie to już C-klasowe. Spodziewałem się chociaż fajnych sekwencji wyścigów, czy jakieś akcji, a i to nawet zawodzi...Skoro od tego zacząłem to już pociągnę - sceny wyścigów są kiepsko sfilmowane, szczególnie te w mieście. Często rażą sztucznością. Później jest już...
więcejJedynka podobała mi się najbardziej ,oddawała ten kalifornijski klimat który idealnie pasował do nocnych nielegalnych wyścigów.Jedynym minusem dla mnie było rozmycie przy stosowaniu NO2,wyglądało to trochę jak w NFS
bardzo polecam!!!to był narazie najlepszy film jaki widziałem z wyścigami samochodowymi!!! mogli by robić więcej takich filmów :d
Daję naciagane 5/10, gdyż ten film mało ma wspólnego z ambitnym filmem sensacyjnym. Mało ciekawych zwrotów w fabule a za duzo skupiania się na wiejsko stuningowanych samochodach. Film dla miłosników motoryzacji lubiących przedłużać sobie interes. Daję 5/10 bo film dośc syzbko mi minął przez w miarę rozpędzoną akcję. No...
więcejKtóra postać wam się bardziej podoba mój głos idzie na Brian O'Connera dlatego że bardziej się znim zżyłem.
I pójdzie jak woda! Seria F&F to fenomen, ale socjologiczny, bardziej na temat widzów... To film o szybkich samochodach, tak? To w którym momencie tak naprawdę te samochody szybko jeżdżą? W programie komputerowym. W rzeczywistości sceny pościgów to ok. 30km/h, a ewolucje wykonuje komputer. Cyrkowe sztuczki w wykonaniu...
więcejObejrzałem go chyba z 50 razy albo więcej i za każdym razem tak samo mnie zachwycał.
Najlepszy film o samochodach i jeden z lepszych filmów akcji. No i oczywiście najlepsza część całej serii, w Tokio Drift podobały mi się tylko te 'driftowane' sceny, dwójka była za bardzo bajkowa, a czwórka to już zupełnie inna bajka.
Mam tu "małą" listę piosenek tych najbardziej poszukiwanych z filmu ,a ,których w soundtracku nie ma :
1) BT - Title Sequence - The Fast & The Furious Score
00:00:20-00:01:28
Opening sequence ... the words flipping around ... loading of the Rodger's Truck & the entrance of the 3 Black Civics.
2) BT - Brian's...
Zdecydowanie najlepsza odsłona całej serii. Oglądając tę część możemy poczuć się jak w grze need for speed. Nielegalne wyścigi uliczne, podrasowane samochody, muzyka, piękne kobiety tańczące w tłumie i oczywiście dźwięk syreny policyjnej w tle. Piękne Los Angeles również robi klimat. Podczas niektórych scen czułem...