... Bajka ta została tak jakoś niedoceniona przez Polaków.Pamiętam, że chciałem wybrać się na
nią do Multikina, ale bardzo szybko wypadła z repertuaru -najwidoczniej ludzie nie byli chętni pójść
na nią. W Polsce kokosów nie zarobiła -wynik był bardzo średni. Podczas gdy Toy Story 3 ma 5.
miejsce w Box Officie światowym wszech czasów z kwotą $1,062,984,497 ustępując tylko
"Avatarowi", "Titanicowi", "Powrocie Króla" i "Skrzyni umarlaka". Z resztą na IMDB przy 120,545
głosach ma średnią 8.7/10 a na RT 99% z recenzji krytyków (246 pozytywnych i 3 negatywnych) a
na filmwebie ZALEDWIE 7.6/10 PRZY 20,402 Głosach.... W ogóle zauważyłem że (przynajmniej
tu- na filmwebie) Polacy traktują filmy animowane bardzo po macoszemu ( "Bajka jak bajka- w
końcu dla dzieci ) i w efekcie mają one zanizone średnie ("Iniemamocni", "Gdzie jest nemo?"
,"Walle", "Toy story", "Toy Story 2, "Ratatuj") A na prawdę warto docenić gatunek jakim jest
animacja ;]
Polecam to :
http://www.youtube.com/watch?v=XBH1dcHoL6Y&feature=player_embedded
;)
Te oceny to jakiś chory żart normalnie (zwłaszcza "Iniemamocni" i "Dawno temu w trawie")! I się nie dziwię, żę Polacy uważają: "Animacja- To w końcu film dla dzieci!", bo moi rodzice, już w 2008r. (jak miałem 14 lat) to chcieli bym obejrzał coś aktorskiego! Naprawdę warto docenić filmy Pixara i wiele innych animacji... :(