Delikatne, subtelne rysy i te oczy...
Taka dziewczęca. Wygląda trochę młodziej niż ma w metryce.
Chłopie - jeśli się z kimś nie zgadzasz, to naucz się merytorycznie uzasadnić swoje zdanie, a nie wyskakujesz na kogoś z ryjem.
W filmie "Młoda i piękna" Marine gra nastolatkę i rzeczywiście na nią wygląda. Typ urody, to kwestia gustu, mnie się akurat podoba, tobie może się nie podobać. Każdy ma prawo do własnej oceny.
Wybacz mi, Ahmedzie. Następnym razem, gdy jakaś baba mi się nie spodoba i będę chciał komuś o tym powiedzieć przygotuję się merytorycznie, ok? Pasuje? Albo wiesz co, pomóż mi i wytłumacz jak mógłbym merytorycznie wyjaśnić Ci dlaczego ta cała Marine jest brzydka? A może Ty mi wyjaśnisz merytorycznie dlaczego jest piękna?
No widzisz? Tak więc następnym razem nie wyskakuj z takimi uwagami, jeśli dyskusja jest o skrajnie subiektywnych sprawach, bo to tak jakby prowadzić MERYTORYCZNĄ dyskusję czy pierogi ruskie są smaczne czy nie.
No widzisz, sam piszesz, że to są skrajnie subiektywne rzeczy, więc dlaczego na kogoś naskakujesz? Bo ktoś ma inne zdanie?! Każdy ma prawo do własnej opinii. Ja ci nie będę tłumaczył dlaczego akurat ta aktorka mi się podoba, bo nie widzę nawet najmniejszej takiej potrzeby.
Sam sobie już odpowiadasz? ;)
Nie widzę takiej potrzeby, aby własnie tobie tłumaczyć dlaczego Marine Vacth uważam za ładną aktorkę.
A w pierwszym poście z tobą jeszcze nie dyskutowałem ;P
A komu powinieneś to tłumaczyć, jak nie osobie, która się z Tobą nie zgadza? Tym, którzy podzielają Twoje zdanie?
Poza tym możemy już skończyć dyskusję, ponieważ teraz już całkowicie się z Tobą zgadzam. Właśnie stwierdziłeś, że ta laska jest "ładna". I tutaj masz rację. Bo "zjawiskowo piękna", jak byłeś łaskaw ją nazwać w temacie, to ona z pewnością nie jest.
O gustach się nie dyskutuje ;)
Cieszę się jednak, że zamiast pisać "ma wulgarną urodę", przyznajesz, że jest "ładna".
Doda też jest ładna, nawet bardzo. Frytka w jakimś tam stopniu też jest ładna. Ava Devine też. Co nie mienia faktu, że ich uroda jest wulgarna. Ładna jest też Twoja Marine. Ale nie da się ukryć, że uroda jej też jest wulgarna.
Ja, jako kobieta, nie odbieram jej urody jako wulgarnej. Może mówisz tak przez pryzmat Młodej i Pięknej? Według mnie Marine ma w sobie taką francuską elegancję, nie wygląda jak dziewczyna z sąsiedztwa, jest w niej coś takiego, że wydaje się niedostępna. To może odpychać, sprawiać, że wydaje się wyniosła i zbyt pewna siebie, ale nie myliłabym tego z wulgarnością. Doda i Frytka rzeczywiście mają w urodzie coś wulgarnego, ale to dlatego, że wyglądają jak plastikowe lale, zwłaszcza Doda kojarzy się z gwiazdką porno przez kiczowaty styl, eksponowanie golizny i wielki, sztuczny biust.
Chociaż... gdy tak się lepiej przypatrzyć, to właściwie jest całkiem ładna. A "całkiem ładna" to już coś, prawda? ;D
Wysmiac to moze cie piekna kobieta gdy dowie sie ze monstrum nazywasz całkiem ładną
a poza tym
jeśli piszesz już coś o inteligencji innych spójrz na siebie
uważasz że ktoś nie jest mądry bo napisał że kobieta-potwór jest brzydka?
kim ty jestes by to stwierdzać?
nie znasz mnie nie przebywasz ze mną
to temat nie o mnie
to temat o brzydkiej maszkarze którą ktoś nazywa piękną
zdjęcia nie kłamią i to jest fakt ty nie masz żadnego argumentu więc najlepiej stwierdzić że ktoś jest głupi bo pisze prawde
Zanim odpowiem Ci na Twoje zarzuty zapoznaj się z tematem inteligencji. Albowiem inteligencja i mądrość są w równym stopniu tożsame, co zimno i ciepło.
A kim ja jestem, aby stwierdzić czy jakaś laska jest ładna czy nie? Poważnie? Odpowiadam - facetem, z krwi i kości, i jak każdy facet zapłodniłbym nawet taką Marine. Stąd moja ocena, że jest całkiem ładna.
to że każdy facet by ją zapłodnił sam przyznaj troche cię poniosło:)
dewiant desperat,owszem
ale nie facet z klasą
No wiesz, gdybym miał się przejmować anonimową wypowiedzią niejakiej kikidee0 na forum o nieznanej mi dziewczynie, to wówczas mógłbym uznać się za desperata.
Poza tym facetem z klasą jestem dla wybranych osób, a nie dla wirtualnego avatara (choć i takie się zdarzają).
A tak na marginesie, zadaj sobie pytanie, czy jakakolwiek kobieta z klasą nazwałaby obcego faceta dewiantem i desperatem? :) pozdrawiam.
Nie mówiłem, że jestem normalny. Mówiłem, że mam klasę. Weź takiego Salvadora Dalego - normalny to on z pewnością nie był. Ale klasę miał. Albo weź takiego Maćka z "Klanu" - normalny też raczej nie jest, a jaka klasa (ma na swoim koncie filmy z Olbrychskim, Bończakiem, Grabowskim).
Tak klasowy niestety nie jestem.
Czyli wychodzi na to, że jednak mam klasę? Bo sama powiedziałaś, że facet z klasą by jej nie tknął. No a ja niestety jej nie tknę.
źle mnie zrozumiałeś
chyba nie miałbyś sposobności
m z Bradem tak samo nie wypali
Ty nie masz klasy. Mężczyzna z klasą nie wyraża się w taki sposób o kobietach i nie dyskutuje na tematy łóżkowe z postronnymi osobami. Ty za to jesteś zwykłym chłopcem, który pewnie jest wściekły, że żadnej nie może "zaliczyć". Pełno tego typu osobników w dzisiejszym świecie, aż rzygać się chce.
Podoba mi się Twój - zapewne niezamierzony - szowinizm. Skoro wg. Ciebie chodzi o zaliczenie, a nie związek oparty na poważnym uczuciu, to gratuluję.
I kto tu jest niedojrzały?
P.S. Tematy łóżkowe? Postronne osoby? Hahaha, ocknij się, to jest filmweb, jesteśmy w sieci. Mówimy o bzykaniu się z aktorką z dalekich krajów i mówimy to w gronie osób totalnie anonimowych. To tak jak dziewczyny mówią między sobą o tym, że bez gadania wskoczyły by do łóżka z Pittem czy Deppem. Też mi coś, odpuść sobie to moralizatorstwo o klasie, łóżku i zaliczaniu panienek.
Coś się tak wzburzył?! Bo ktoś ma inną opinię?
Nie przyszło ci do głowy, że każdy ma swój gust?
Wczoraj się urodziłeś?
Zresztą nie wiem dlaczego w ogóle ci odpowiadam, nie potrafisz nawet napisać kilku poprawnych zdań po polsku nie wplatając w nie jednocześnie wulgaryzmów.
Bez odbioru.
"Wygląda trochę młodziej niż ma w metryce." Normalnie, odwrotna sytuacja niż w "Młodej i pięknej" :D
Zgadzam się - bardzo kobieca, subtelna i delikatna - taki typ urody podoba mi się najbardziej, do tego jasne włosy i oczy, podobnie jak Diane Kruger czy Joanna Krupa.
Piękna, ale to uroda dla koneserów, właśnie przez to, że nie wpisuje się w aktualne trendy. Absolutnie mój ulubiony typ urody i styl. Pełne usta, magnetyzujące oczy, długa szyja, smukłe ciało, szlachetne rysy, minimalny makijaż, naturalna fryzura, oszczędność środków, za to kocham francuski styl.