Ludzie! Ta cwaniara nie umie grać! NIE UMIE GRAĆ! I nieważne, że jest atrakcyjna i robi słodkie oczka, aktor ma grać, a nie się MIZDRZYĆ! Ona ma w repertuarze dwie - góra trzy miny i tyle. I pewnie myśli, że nikt tego nie zauważy, bo ona zatrzepie rzęsami. Nic z tego! Oceniam ją 1/10, bo 0/10 to już poziom gawiedzi z "Anny Marii Wesołowskiej", którzy nawet z dykcją mają nierzadko problemy.
Dzis widzialem ja w filmie Ciacho. Bylem zdruzgotany. Chociaz dopasowala sie do reszty filmu, glownie do fabuly, a raczej jej braku.
Ona jako ostra babka? O nie... strasznie jej nie lubię;/ moim zdaniem ma końską szczękę i jest brzydka. W ogóle nie pasuje do roli. I popieram, że nie umie grać!! 1/10
nie cierpię tej baby, w Ciacho nie denerwowała mnie tak bardzo,ale i tak się do niej nie przekonam ;) i ta jej niby kariera za granicą , jedno wielkie dno...
Ona w ogóle nikogo nie potrafi zagrać, niczego. Sądzę, że zwłok też by nie potrafiła zagrać. Tylko dlaczego ciągle jej wszędzie pełno? Czy ludzie już zupełnie powariowali i zapomnieli, że w filmie przede wszystkim GRAMY, a dobrze wyglądamy jedynie EWENTUALNIE lub na wybiegach dla modelek?
Niestety w Polsce ciągle promuje sie beztalencia typu Żmuda, Koroniewska czy inne Mroczki. Tak samo wmawia się nam że to wszystko są gwiazdy do tego same piękności typu Kożuchowska (sic!) czy Zielińska. Nie wiem z czego to wynika, może po prostu mają "plecy" albo najwidoczniej komuś zależy na robieniu Polakom wody z mózgu.
bez przesady. Na tle Korniewskiej czy Kozuchowskiej. Marta prezentuje sie przynajmniej sympatycznie. Te pozostale to nawet sympatyczne nie są.
no błagam, Kożuchowska a Żmuda? ta druga jest piękna, więc lubię na nią patrzeć, ale gra naprawdę topornie... i myślę, że gorzej od Kożuchowskiej, chociaż ja uwielbiam Kilera, więc nie jestem zbyt obiektywna... :)
bardzo dobrze powiedziane, niestety mnóstwo facetów daje 8,9 za "nogi" itd stąd ma tak zawyżoną... powinna mieć średnią zbliżoną do Mroczków.
A tam, Marilyn Monroe też nie umiała grać, tylko robiła słodkie oczka i się mizdrzyła. Zresztą, nie miała żadnego wykształcenia aktorskiego. A i tak została ikoną popkultury i kina. Bo w filmach, w których się pojawiała, nie było to wymagane.
A Marta swoje role odgrywa na ogół dobrze.