Lubiłem go jako prowadzącego teleturnieje. Ale teraz aż przykro patrzeć jak się sprzedał dla pieniędzy. Pan Chajzer za kasę pomaga pewnej firmie naciągać naiwnych ludzi na wysyłanie pustych SMSów. A dla jeszcze innej firmy zareklamował proszek do prania, i teraz pan Chajzer jeździ po Polskich hipermarketach zachęcając do zakupu proszku Vizir i do udziału w konkursach. Panie Zygmuncie skończ pan z tą komercją, bo stać pana na więcej niż tylko na występy w reklamach.